Trwa ładowanie…
Trwa ładowanie…

Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2025

Dystans całkowity:1127.22 km (w terenie 165.08 km; 14.64%)
Czas w ruchu:56:46
Średnia prędkość:19.86 km/h
Maksymalna prędkość:52.04 km/h
Suma podjazdów:3887 m
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:59.33 km i 2h 59m
Więcej statystyk

Wiosenne dywany

  45.66  02:09
Pojechałem w rodzinne strony. Zaskoczyło mnie to, że wiosna tutaj mija tak samo szybko, jak w Poznaniu. Mało kwiatów zostało na drzewach. Wyszedłem na krótką przejażdżkę. Budowa obwodnicy posuwa się w niezauważalnym tempie, bo nadal te same drogi są nieprzejezdne. Dostałem się do Chełmskiego Parku Narodowego, który wyścielony jest dywanami zawilców i barwinku. Odwiedziłem Chełm, a na drogę powrotną wybrałem dłuższy dystans. Chciałem przejechać przez Zawadówkę, aby zobaczyć dywany przylaszczek, ale było zdecydowanie za późno. Pojechałem inną drogą, aby nie wpaść na kolejną drogę zamkniętą z powodu budowy.
Kategoria Chełmski Park Krajobrazowy, kraje / Polska, Polska / lubelskie, rowery / Trek

Arboretum Kórnickie

  78.38  03:49
Sylwia zaproponowała wizytę w Arboretum w Kórniku, gdzie kwitną magnolie. Biegacze zablokowali Poznań, więc musiałem pojechać na miejsce spotkania po drogach gruntowych. Potem pojechaliśmy po Rafała i we trójkę dostaliśmy się do Kórnika, do arboretum. Tam zaskoczyła nas masa ludzi, a liczba magnolii trochę zawiodła. Wyobrażałem sobie wiele drzew rosnących obok siebie, ale i tak dobrze spędziliśmy czas. Powrót przez Puszczykowo. Wiatr dzisiaj trochę poprzeszkadzał, ale przynajmniej nie było gorąco. Na koniec chwilę pokropiło.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT, Wielkopolski Park Narodowy, ze znajomymi

Nad Kiekrz z pętlą

  95.52  04:22
Było cieplej niż się spodziewałem. Wyskoczyłem z myślą zahaczenia o Kiekrz, ale tam wpadłem na pomysł wydłużenia wycieczki i dojechałem aż do Szamotuł. Potem kawałek po zacofanej wojewódzkiej i gdy ruszyłem w kierunku Poznania, zrozumiałem, dlaczego tak przyjemnie mi się dotąd jechało. Powrót miałem pod wiatr. W mieście przygotowania do jutrzejszej blokady centrum. Oczywiście największe zagrożenie stworzyli na drodze dla rowerów, bo kto przejmowałby się bezpieczeństwem?
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji, terenowe

Iwonicka

  33.22  01:32
Parę dni temu wymieniłem dętkę, a już pojawiła się dziura. Nie znalazłem przyczyny, więc pewnie to znów kwestia chińskiej jakości. Pojechałem najpierw bez celu, a potem przypomniałem sobie o jednej ulicy, którą ktoś mi polecił. Pojechałem, zobaczyłem, sfotografowałem. Zajrzałem jeszcze na Cytadelę i wróciłem do domu.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji

Zimna wiosna

  26.67  01:16
Wróciłem z krótkiej, nierowerowej wizyty w Płocku, gdzie odwiedziłem muzeum etnograficzne mające w swojej kolekcji skarby buddyjskiej Azji, w tym drzeworyt „Wielka fala w Kanagawie” Hokusaia. Tak poza tym jest tam wystawa prezentująca symbole ludowe z różnych zakątków Mazowsza. Już rozważam powrót do Łowicza.
Dzisiaj było ciut cieplej niż w weekend, ale nadal wietrznie. Przejechałem się po mieście, by zobaczyć, w jakim stanie są kwiaty wiśni.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Ryzykująca wiosna

  25.74  01:22
Prognoza śniegu przepadła, ale miało wiać i przez chwilę padać. Niebo było mocno zachmurzone. Przez moment nawet pokropiło. Czasem pojawiało się słońce, ale wtedy robiło się za ciepło. Pojechałem pokręcić się po mieście z aparatem. W końcu wiatr wznoszący w powietrze tumany kurzu skutecznie zniechęcił mnie do dalszej jazdy i wróciłem do domu.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji

Przedwieczorne wiśnie

  27.48  01:24
Potrzebowałem zrobić dogrywkę do wczorajszego wyjścia z aparatem. Niestety wyszedłem za późno. Przejechałem się tylko po Grunwaldzie i Cytadeli. Dużo drzew nadal nie rozkwitło, sporo kwiatów traci płatki przez silny wiatr. Jutro miał spaść śnieg, ale prognoza się zmieniła i zamiast tego ma być urwanie głowy z wiatrem.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji

Zawilce Poznania

  36.61  01:47
Zabrałem aparat, by przy okazji uchwycić kilka momentów z życia wiosny. Pojechałem przez wschodni klin zieleni, gdzie trafiłem na dywany zawilców. Nie spodziewałem się znaleźć je w Poznaniu, ale może to dlatego, że skupiałem się na wiśniach. To miasto nadal potrafi mnie zaskoczyć.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji

Za sadami

  59.93  02:36
Było może nawet za ciepło, ale za to niemiłosiernie wiało. Pojechałem pod miasto w poszukiwaniu sadów. Pod Poznaniem było chłodniej, mniej kwieciście, a sady wciąż bez pąków. W Swarzędzu chyba pierwszy raz odwiedziłem Rynek, przejechałem się wzdłuż jeziora i przed zmrokiem wróciłem do domu.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Kategorie

Archiwum

Moje rowery