Trwa ładowanie…
Trwa ładowanie…

Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Wpisy archiwalne w kategorii

po zmroku i nocne

Dystans całkowity:43635.89 km (w terenie 3117.45 km; 7.14%)
Czas w ruchu:2263:30
Średnia prędkość:19.17 km/h
Maksymalna prędkość:70.40 km/h
Suma podjazdów:295666 m
Maks. tętno maksymalne:150 (76 %)
Maks. tętno średnie:160 (81 %)
Suma kalorii:108246 kcal
Liczba aktywności:549
Średnio na aktywność:79.48 km i 4h 09m
Więcej statystyk

Rozświetlony Poznań

  30.50  01:33
Jako że wczoraj było oficjalne włączenie lampek świątecznych, to postanowiłem odwiedzić centrum ponownie. Na Rynku Jeżyckim niestety było ciemno, widziałem też parę ozdób w trakcie montażu, ale Stary Rynek był pełen ludzi. Udało mi się zrobić kilka znośnych zdjęć (statyw chodzi mi po głowie od wieków, ale jeszcze tego brakuje, żebym z nim jeździł). Pojeździłem tu i tam, i wróciłem do domu.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji

Jeszcze 500

  29.16  01:30
Zorientowałem się, że zaraz zostanie mi 500 km do tegorocznego celu. Wyszedłem więc pokręcić się po mieście. Liczyłem na świąteczne światełka, ale jeszcze nie skończyli ich wieszać.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji

Nocna XIX

  23.52  01:13
Dzień był słoneczny. Liczyłem na suche drogi i kilka takich faktycznie było, ale zalegało dużo piasku. Przydałby się rower na zimę, którego nie byłoby szkoda używać w takich warunkach. Przejechałem się Wartostradą, odwiedziłem Stary Rynek. Natrafiłem na prace montażowe kolejnych dekoracji świątecznych.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji

Dobre wieści

  19.17  01:05
Byłem na kontroli. Straciłem na tym pół dnia, ale w końcu mogłem zdjąć ortezę. Teraz czeka mnie rehabilitacja, bo mam ograniczony zakres ruchów po miesiącu rekonwalescencji. Nie powstrzymało mnie to przed wyjściem na rower. Śnieg wciąż zalega w wielu miejscach, więc było mokro. Ruch na drogach znikomy, dlatego niespiesznie odwiedziłem centrum. Było jednak za późno, bo wyłączyli niemal wszystkie światełka.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji

Nocna XVIII

  11.33  00:43
Jutro ma cały dzień padać deszcz ze śniegiem, więc wyszedłem na chwilę, żeby przybliżyć się do satysfakcjonującego końca sezonu. Ruszyłem wieczorem, gdy alejki Szacht były mniej zatłoczone. Nawet spotkałem dwie sarny. Temperatura odczuwalna była dużo wyższa niż w weekend.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji

Jesień I

  25.24  01:06
Dzisiaj było pochmurno. Przejechałem się po mieście za jesienią. Znów nie udało mi się dojechać na Cytadelę przed zmierzchem.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Jesienny Botanik

  24.76  01:11
Zrobiło się słonecznie. Pojechałem do Cytadeli. Po drodze zahaczyłem o ogród botaniczny i tak mnie wciągnął, że gdy dotarłem do Cytadeli, było zbyt ciemno na robienie zdjęć. Zdecydowanie za szybko się ściemnia.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji, po zmroku i nocne

Nocna XVII

  52.24  02:14
Wyszedłem za późno, bo przez okno widziałem ładne chmury, ale nie zdążyłem ich złapać na zdjęciu. Pojechałem do centrum, a w trakcie powrotu wpadłem na pomysł, żeby przejechać się kawałek pod miastem.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Nocna XVI

  31.89  01:25
Wyskoczyłem na moment, pokręciłem się po centrum, jak zwykle. Było chłodno w stopy. Powietrze powoli przestaje być znośne.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Nocna XV

  33.24  01:31
Za dnia mocno wiało. Do wieczora w miarę zwolniło. Wyskoczyłem na chwilę, objechałem kawałek centrum, zrobiłem zdjęcia w tych samych miejscach, co zwykle i wróciłem.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Kategorie

Archiwum

Moje rowery