Trwa ładowanie…
Trwa ładowanie…

Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2025

Dystans całkowity:946.71 km (w terenie 77.87 km; 8.23%)
Czas w ruchu:40:08
Średnia prędkość:21.30 km/h
Maksymalna prędkość:48.20 km/h
Suma podjazdów:2974 m
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:47.34 km i 2h 06m
Więcej statystyk

Maj 2025 (Fuji)

  91.69 
Krótkie przejazdy.
Kategoria kraje / Polska, rowery / Fuji

Pochmurna niepuszcza

  52.80  02:10
Ruszyłem w kierunku Kiekrza. Było gorąco. Na horyzoncie dojrzałem paskudną chmurę i zrezygnowałem z jazdy do Puszczy Noteckiej. Przejechałem się przez Morasko, potem centrum i do domu, ale deszczu nie zauważyłem. Przynajmniej temperatura trochę spadła dzięki zachmurzeniu.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Po Poznaniu, część 91

  25.76  01:02
Wyszedłem wieczorem, było całkiem ciepło po wcześniejszym deszczu. Przejechałem się tylko przez centrum.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Robinia akacjowa

  32.98  01:23
Podczas poszukiwań informacji o moim dzisiejszym znalezisku dowiedziałem się, że tak naprawdę drzewo, które brałem za akację zwie się robinią akacjową. Po ostatnich opadach wszystkie kwiaty na okazie rosnącym w mojej okolicy opadły na ziemię, ale odkryłem odmianę różową, która wciąż była w formie. Przejechałem się przez centrum i wróciłem przed zmierzchem.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Po Poznaniu, część 90

  24.33  01:02
Dzisiaj bez większego celu. Pokręciłem się chwilę po mieście, ale zapomniałem zrobić jakieś zdjęcia. Robi się coraz cieplej.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Po śrubę do blatów

  26.51  01:12
Wyskoczyłem późno, ale jeden sklep rowerowy był jeszcze otwarty, więc go odwiedziłem. Nie mieli kompletu śrub, ale znalazła się jedna sztuka. Teraz chyba wszystko trzeba kupować przez internet.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Żabno – Głuchowo

  74.85  03:07
Niebo spowiły ciemne chmury. Myślałem, że lunie, ale nie. Chmura przeszła, więc wyszedłem na przejażdżkę przed siebie. Najpierw myślałem o Swarzędzu, ale tak się rozpędziłem, że dojechałem do Mosiny. Tam wymyśliłem, by pojechać kawałek na południe i wrócić przez Rogalinek, ale ostatecznie ruszyłem do Stęszewa. Wiało trochę w twarz. Reszta trasy po dawnej krajówce.
Zgubiłem kolejny raz jedną ze śrub mocującą blat do korby. Chyba nie użyłem kleju do gwintów. Do tego czuję lekki chrobot w łożyskach suportu. Oby wytrzymał jeszcze ten sezon.

Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT, Wielkopolski Park Narodowy

Znów ten ogród

  19.51  00:54
Dawno mnie nie było w Ogrodzie Botanicznym UAM, więc wybrałem się tam. Wisteria już prawie przekwitła, ale wiele innych kwiatów jeszcze nie.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji

Pod Poznaniem, część 54

  44.74  01:41
Znów zrobiło się ciepło, może nawet za bardzo. Wyszedłem przed wieczorem. Pojechałem bez celu pod miasto. Pokręciłem się po okolicy, gubiąc się na dawno niewidzianych drogach.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Po Poznaniu, część 89

  29.77  01:28
Wypadało się, więc wyszedłem na chwilę. Na niebie wisiały grube chmury, ale czasem dało się złapać trochę słońca.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji

Kategorie

Archiwum

Moje rowery