Trwa ładowanie…
Trwa ładowanie…

Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Wpisy archiwalne w kategorii

po zmroku i nocne

Dystans całkowity:43522.21 km (w terenie 3116.55 km; 7.16%)
Czas w ruchu:2257:26
Średnia prędkość:19.17 km/h
Maksymalna prędkość:70.40 km/h
Suma podjazdów:295190 m
Maks. tętno maksymalne:150 (76 %)
Maks. tętno średnie:160 (81 %)
Suma kalorii:108246 kcal
Liczba aktywności:544
Średnio na aktywność:80.00 km i 4h 10m
Więcej statystyk

Nocna XIII

  28.85  01:13
No i znowu po Poznaniu. Dzisiaj było gorąco, więc wyszedłem o zmierzchu. Przejechałem się po centrum, zrobiłem zygzaka po Wartostradzie i wróciłem do domu.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Nocna XII

  25.92  01:08
Wyskoczyłem wieczorem. Było chłodno w kontraście do ostatnich upałów, ale po rozgrzewce zrobiło się ciepło. Standardowo przejechałem się do centrum i z powrotem.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Po dziurawym Poznaniu

  21.31  00:57
Wyszedłem wieczorem, gdy temperatura pozwoliła. Znów po mieście. Niestety trafiłem na dziury w jezdni i złapałem kapcia. Irlandzkie drogi, choć koszmarnie nierówne, nie były tak dziurawe. Łatka długo nie wytrzymała, bo po naprawie szybko zabrakło powietrza. Nie chciało mi się ponownie dłubać przy dętce, więc zatrzymałem się kilka razy na pompowanie i tak doczołgałem się do domu. Pogryzły mnie komary na postojach.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Nocna XI

  19.18  00:53
Wyszedłem wieczorem, gdy zrobiło się mniej gorąco. Odwiedziłem centrum i wróciłem do domu. Na drogach jeden remont zakończony, rozpoczął się kolejny.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Wiśnie pod zamkiem

  20.66  00:58
Było ciepło. Dzień miałem inaczej zaplanowany, więc na rower wyskoczyłem dopiero wieczorem. Udało mi się jeszcze złapać wiśnie pod zamkiem. Zahaczyłem o parę miejsc i po zmroku wróciłem do domu. Tak przyjemnie jest mijać drzewa niosące po okolicy zapach kwiatów.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Nocna X

  18.58  00:53
Dzisiaj późno i krótko. Myślałem, że będzie chłodniej. Przejechałem się do centrum Poznania i z powrotem.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji

Wiosna

  52.57  02:12
Dziś z kolei pierwszy dzień wiosny kalendarzowej. Było ciepło, choć za późno wytoczyłem się z domu. Przejechałem się na wschód, pod wiatr, aby z wiatrem wrócić.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Grzybno

  60.35  02:28
Dziś astronomiczny początek wiosny. Wyskoczyłem na południe z myślą jazdy gdzieś pod Mosiną. Było ciepło, choć o zmierzchu już nie. Dobrze, że zabrałem dwie pary rękawiczek. Powrót prawie tą samą drogą, bo słabo jest z drogami w tych stronach. W Puszczykowie przejechałem się przez centrum i doznałem szoku. Zlikwidowali tę absurdalną drogę dla kaskaderów, która miała chyba z 25 cm szerokości (plus 25 cm wydzielonej drogi dla pieszych). Chyba będę miał nową trasę omijającą katastrofę na Wczasowej.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / GT, Wielkopolski Park Narodowy

Pod Poznaniem, część 53

  59.81  02:24
Kolejny dzień rosnącej temperatury. Pojechałem na zachód, chociaż słońce trochę przeszkadzało. Pomyślałem, by dotrzeć do Tarnowa. Powrót drogami wzdłuż krajówki. Po zachodzie zrobiło się chłodno, więc dobrze, że jeszcze nie wróciłem do wiosennych ubrań.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Po Poznaniu, część 83

  30.50  01:28
Było zimno. Wyszedłem tylko załatwić kilka spraw. Po zmroku temperatura spadła do -2 °C.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji

Kategorie

Archiwum

Moje rowery