Trwa ładowanie…
Trwa ładowanie…

Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2024

Dystans całkowity:1552.27 km (w terenie 198.25 km; 12.77%)
Czas w ruchu:84:12
Średnia prędkość:17.51 km/h
Maksymalna prędkość:58.51 km/h
Suma podjazdów:10417 m
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:51.74 km i 3h 00m
Więcej statystyk

Po Poznaniu, część 65

  26.58  01:19
Nie wiedziałem, dokąd dzisiaj pojechać, więc pojechałem do centrum. Temperatura jest nadal znośna.
Po powrocie podłubałem trochę przy gravelu i chyba znalazłem źródło skrzypienia. Nasmarowałem szybkozamykacz w tylnym kole i wydaje się, że jest cisza. Najchętniej przekonwertowałbym go na thru-axle, ale w internetowym śmietniku jeszcze nie trafiłem na części zamienne.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Wieczorowy Poznań

  31.46  01:49
Wyszedłem jeszcze raz wieczorem, żeby przejechać się w towarzystwie po mieście. Było mniej chmur i bardziej słonecznie.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji, ze znajomymi

Po pochmurnym Poznaniu

  36.22  01:45
Było przyjemnie chłodno z dużym zachmurzeniem. Przejechałem się tylko po mieście, po standardowych lokalizacjach. Miałem szczęście do turystycznych tramwajów.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Buk – Modrze – Mosina

  100.05  04:05
Chodził mi po głowie Buk, więc ruszyłem do niego, omijając główne drogi. Mimo słonecznego dnia nie było zbyt gorąco. Wpadłem na kilka nieplanowanych polnych dróg, więc wyszło trochę kolarstwo terenowe. Do Modrza przeszkadzał południowy wiatr. Do Mosiny już nie. Dalej standardowo do Poznania. W Luboniu złapałem kapcia. Założyłem osiemnastą łatkę na przednią dętkę i pokręciłem się trochę dłużej po okolicy, żeby wyszła stówka.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT, setki i więcej, Wielkopolski Park Narodowy

Promienny Poznań

  28.94  01:24
Wyszedłem wieczorem, tym razem standardowa przejażdżka po Poznaniu. Było przyjemnie chłodno. Promienie wieczornego słońca przyjemnie oświetlały miasto.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Maki pod Poznaniem

  32.40  01:17
Ile można jeździć po mieście? Wyskoczyłem pojeździć gdzieś pod Poznaniem. Było wciąż przyjemnie chłodno, ale niebo się chmurzyło. Prognoza nie wyglądała groźnie. Przejechałem się w poszukiwaniu maków. W połowie zaczęło kropić. Uciekłem przed chmurą. Tylko wszedłem do domu i rozpadało się.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Standardowe centrum

  26.14  01:12
Nadal było przyjemnie chłodno. Ruszyłem do centrum, żeby przejechać się po moich standardowych lokalizacjach.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Przyjemnie chłodno

  31.05  01:28
Było przyjemnie chłodno. Ruszyłem standardowo do centrum z paroma urozmaiceniami.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Mokry WPN

  39.37  01:54
Prognoza pogody nie wyglądała najgorzej. Wybrałem się do Wielkopolskiego Parku Narodowego, jadąc i spacerując po kilku szlakach. Odwiedziłem też Osową Górę, gdzie grozić zaczęły ciemne chmury. W towarzystwie deszczu dojechałem do Puszczykowa, gdzie schronienie znalazłem na stacji kolejowej. Pół godziny później było po wszystkim. Wróciłem do domu po kałużach, omijając Nadwarciański Szlak Rowerowy, który miałem w planach.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji, terenowe, Wielkopolski Park Narodowy

Tramwajowy Poznań

  34.31  01:50
Kolejny dzień, kolejny alert. Wyskoczyłem z aparatem na krótką przejażdżkę po mieście. W słońcu 30 °C, w cieniu niewiele mniej. Chmury trochę groziły, więc szybko objechałem centrum. Trafiłem na zabytkowe tramwaje (jeden sprowadzili z Krakowa) wjeżdżające na nowy przystanek Ratajczaka. Dzisiaj wyjątkowo nie przemokłem.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji, terenowe

Kategorie

Archiwum

Moje rowery