Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Lawendowa wyprawa

82.8005:27
Zaplanowaliśmy z Anią niewielką, jak mogłoby się wydawać, wyprawę z sakwami. Ruszyliśmy rano. Mimo pochmurnej aury, słońce szybko zaczęło przeszkadzać. Po drodze było sporo atrakcji w postaci pałaców, dworów, parków, kościołów i pomników. Jeżdżąc samemu, nie przykładam wagi do tego, co fotografuję. Zwykle bardziej interesowało mnie przejechanie drogi z punktu A do punktu B i zobaczenie paru atrakcji zaplanowanych wcześniej lub zupełnie przypadkowych. Podczas tej wyprawy Ania pokazała mi, że można inaczej, bez pośpiechu, z dawką wiedzy. Było ciekawie.
Dotarliśmy do Lawendowych Zdrojów. Ostatnio byłem tam rok temu. Nowością był parking dla aut, bo te wcześniej zajmowały całą drogę. Spędziliśmy trochę czasu, korzystając z atrakcji. Zbliżająca się burza przyniosła przyjemne ochłodzenie, ale też groźbę opadu. Ruszyliśmy w jej przeciwnym kierunku. Deszcz nie był duży. Pozwolił przejechać się po parku w Czerniejewie. Problemem za to stały się jusznice deszczowe. Jeszcze nigdy nie widziałem ich tak wiele jednocześnie. Były tak agresywne, że strach pomyśleć, co stałoby się w razie potrzeby zatrzymania się, np. z powodu awarii. Koszmar.
Niestety jusznice nie odpuszczały, póki nie wyjechaliśmy z Lasów Czerniejewskich. Samo szczęście, że dotarliśmy na kemping i mogliśmy odpocząć.
Kategoria mikrowyprawa, kraje / Polska, pod namiotem, Polska / wielkopolskie, terenowe, z sakwami, ze znajomymi, rowery / Fuji
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wskie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

21:08 niedziela, 8 sierpnia 2021
Nic straconego. Wszystko da się nadrobić. Sam wielu miejsc jeszcze nie widziałem :)
21:17 piątek, 6 sierpnia 2021
Fajna trasa, przyznam, że części miejscówek nie znam. Za to mogę się pochwalić widoczkiem z wnętrza kościoła w Nekli :)

http://trollking.bikestats.pl/1780182,Seta-koscielna-czyli-mis-na-dzis.html
Nieodkryte Morasko
Powrót atrakcji

Kategorie

Archiwum

Moje rowery