Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Połowa Shimanami Kaidō

130.7807:37
Dzisiaj upał trzymał od samego poranka. Ruszyłem w górę rzeki. Nachylenie było niewielkie, więc jechało się nie najgorzej. Za to zjazd był stromy.
Matsuyamę, duże miasto stojące przede mną, ominąłem bocznymi, spokojnymi drogami. Wjechałem na przybrzeżną drogę, choć linia brzegowa nie była tak piękna, jak w innych częściach Japonii.
Na jednej ze stacji drogowych zauważyłem rowerową książeczkę kolekcjonerską. Kasjerka wyjaśniła, że wokół wyspy można zebrać pieczątki na stacjach drogowych i otrzymać nagrodę. Zupełnie jak moja koreańska przygoda. Tylko tutaj wyspa jest mniejsza. Ciekawy pomysł na kolejną podróż na Shikoku.
Dotarłem do Imabari, do wjazdu na szlak Shimanami Kaidō. Zastał mnie zmierzch, więc widoki były przepiękne. Niestety nie widziałem zachodu słońca, bo akurat przejeżdżałem przez wyspę. Zatrzymałem się w połowie szlaku w najbardziej przyjaznym rowerom hostelu jaki kiedykolwiek widziałem. Mają tu nawet pokoje z hakami do zawieszenia roweru.
Kategoria góry i dużo podjazdów, kraje / Japonia, setki i więcej, z sakwami, za granicą, Japonia / Ehime, wyprawy / Japonia latem 2019, rowery / Trek
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nychn
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

13:31 środa, 10 lipca 2019
Początek tej przygody zaczął się w marcu: Wiosna w Japonii.

Tak planuję dodać jakąś podstronę, na której byłyby linki do ważniejszych wyjazdów, ale jakoś nie potrafię się do tego zebrać. A z roku na rok robi się tego coraz więcej :)
12:28 środa, 10 lipca 2019
Doczytałem do Korei włącznie. A gdzie jest poczatek japońskiej przygody, bo od końca czytam, a początku znaleźć nie mogę.
08:56 wtorek, 9 lipca 2019
Tym lepiej dla mnie. :)
08:09 wtorek, 9 lipca 2019
Dziękuję i od razu przestrzegam – dawniej pisałem i fotografowałem dużo więcej :)
08:07 wtorek, 9 lipca 2019
Trafiłerm tu przez przypadek, ale wiem, że zostanę na dłużej. Duuuuużo czytania i ogladania mnie czeka. Wspaniałe zdjęcia i opisy. Jestem pod wrazeniem.
Promem na Shikoku
Po drugiej stronie wysp

Kategorie

Archiwum

Moje rowery