Pod Śmielcem

Piątek, 23 sierpnia 2024 · Komentarze(11)
Spodobała mi się zachodnia część Karkonoszy, więc ruszyłem na Przełęcz Karkonoską. Było gorąco i bezchmurnie, a na górze wiało. Zostawiłem rower i ruszyłem na szlak. Chciałem zobaczyć szlak z długą kładką po czeskiej stronie. Okazało się, że szlak był zamknięty, a kładka to źle oznaczona ścieżka.
Wróciłem na czerwony szlak. Doprowadził mnie niemal nad Śnieżne Kotły. Nie planowałem dalszej wspinaczki, bo widziałem je wczoraj. Wszedłem na szlak niebieski, a potem na zielony, który od Czarnego Kotła zrobił się bardzo wymagający. Pewnie dlatego nie spotkałem tam nikogo. Końcówkę drogi przeszedłem w świetle wieczornego słońca. Został zjazd po koszmarnej drodze i znalazłem się w mojej bazie. Wyszło 14 km na nogach.

Komentarze (11)

Sugerowałem się granicami z OpenStreetMap, a te pochodzą z danych TERYT. Upewniłem się w geoportalu krajowym i urzędowo granice przebiegają właśnie w ten sposób. Kontur miasta również na grafikach w internecie wygląda tak samo. Może granice się zmieniły? :)

andale 20:26 wtorek, 3 września 2024

Znakomite ujęcia - jak zwykle :)
Szkoda, że część podpisów nie pasuje (to pewnie wina map), bo jakbym nie patrzył, to do okolic Odrodzenia Jelenia Góra już nie sięga, Piechowice też :)

Trollking 19:34 wtorek, 3 września 2024

Tak, polecam na żywo ;)

andale 21:51 niedziela, 1 września 2024

Ach te skały i zdjecia na szczyty, jest na czym oko zawiesić, na dłużej. Choć rzecz jasna widok na żywo jest o niebo łałdniejszy :)

Marecki 17:28 niedziela, 1 września 2024

Wychodzą ładnie na zdjęciach, ale potrzeba wiele energii, aby je pokonać :)

andale 13:51 niedziela, 1 września 2024

Ujęcia kamienistych ścieżek bardzo mi się podobają ;)

Kolzwer205 13:15 niedziela, 1 września 2024

Lichy, rower jest ładniejszy niż wszystko to, co widać przypięte na ulicach, ale to już ośmioletnia kolarzówka, więc już tak nie przyciąga wzroku. Używam u-locka, a wydaje mi się, że wysoko w górach jest nieco mniej złodziei niż w miastach :)
strus, to jest dokładnie ta sama trasa, którą pokonałem poprzedniego dnia z wyjątkiem tego, że ja poleciałem szlakiem zielonym :)

andale 12:04 niedziela, 1 września 2024

Śnieżne Kotły zawsze zaliczam gdy jestem w okolicy polecam szlak z mojej mapki:
https://www.sports-tracker.com/workout/strus1968/64b814c224c503006c4e3da4

strus 11:23 niedziela, 1 września 2024

Nie mogę się nadziwić, że zostawiasz rower i idziesz na piesze wycieczki. Jak go zabezpieczasz? Nie boisz się, że gdy wrócisz to go nie będzie?

Lichy 08:48 niedziela, 1 września 2024

Oj tak, szlaki rowerowe nie są wszędzie, a gdy już są, to nie każdy może się po nich poruszać ze względu na stopień trudności :)

andale 22:01 sobota, 31 sierpnia 2024

Z roweru trudno zobaczyć takie zdjęcia

yurek55 20:31 sobota, 31 sierpnia 2024
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa jiree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]