Chłodny dzień. Nie chciałem jechać daleko i zacząłem kręcić się po okolicy, ale słońce zaczęło zerkać zza chmur, więc dodatkowo przejechałem się do centrum i z powrotem. Napęd po wymianie kasety znów przyjemnie mruczy. Tylko zagapiłem się i kupiłem 11-32T zamiast 11-34T. W tym roku na pewno nie będzie Norwegii. Odnoszę wrażenie, że jest coraz więcej alkoholików w tym mieście, bo kiedyś nie było tyle szkła na drogach.