Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

W grudniu po południu

28.1801:45
Zima rozgościła się w Poznaniu, ale mam zasadę, by wyjść na rower choć raz w miesiącu (a właściwie, by dodać wpis na blogu, bo w grudniu to już druga przejażdżka), więc pojechałem na popołudniową wycieczkę po śniegu. Część dróg była biała, część pływała w solance. Szkoda mi roweru. Do tego licznik Sigmy zapisał maksymalną prędkość 99,98 km/h, a Garmin wyłączył się kilka razy w standardowych miejscach. Co za urok.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dzial
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

21:23 niedziela, 10 grudnia 2023
Widzisz, a to moja droga niemal codzienna, bez lepszych alternatyw :)
00:16 sobota, 9 grudnia 2023
Jechałem tamtędy raz. Nigdy nie powtórzyłem. Gwałt to nic przyjemnego.
23:12 piątek, 8 grudnia 2023
Starołęcka jeszcze się trzyma. Dmowskiego to dopiero porażka.
23:43 wtorek, 5 grudnia 2023
Będzie widok. Na kładkę.
A tymczasem Starołęcka wciąż w syfie.
20:18 wtorek, 5 grudnia 2023
Czyli koniec widoków z mostu Rocha. Co za wymysły.
23:52 poniedziałek, 4 grudnia 2023
Kombinują z kładką nad Wartą. Rowerowy Poznań wylobbował. Kij, że Starołęcka w kostce, jest wiele śmieszek do naprawienia i zrobienie od nowa, ale dla nich to priorytet. Dętki opadają :)
Śnieżnie
Grudniowa odwilż

Kategorie

Archiwum

Moje rowery