Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Letnie „Czahary”

71.3403:26
Ostatnio po „Czaharach” spacerowałem, gdy te były pełne wody. Wiało trochę w plecy, trochę z boku, więc sprawnie dostałem się do celu. Obawiałem się tłumów, bo minąłem kilkadziesiąt osób na drodze do ścieżki, ale na ścieżce tylko minąłem się z głośnym „bydłem”. Potem mogłem w samotności odpędzać komary, muchy i jusznice. Temperatura była przyjemniejsza niż rok temu, więc i ścieżka jakoś lepiej wyglądała, ale nadal uważam, że to wiosenne i jesienne scenerie są tam najlepsze. Poza owadami spotkałem kilka jaszczurek i przynajmniej jednego zaskrońca. Po niebie rozchodził się odgłos gęsi, a na końcu ścieżki zestresowałem żerującego boćka.
Powrót trochę pod wiatr, więc jechało się ciężej. Temperatura nawet odrobinę spadła i zanosiło się na opady, ale dotarłem do domu suchy.
Kategoria Chełmski Park Krajobrazowy, kraje / Polska, Poleski Park Narodowy, Polska / lubelskie, rowery / Trek, terenowe
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa piewa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

22:30 środa, 26 lipca 2023
Hehe, lubię te kładki :)
23:13 poniedziałek, 24 lipca 2023
Ja się nie znam na fotach i aparatach, więc nie zauważyłem, potwierdzam :)
Pamiętam to miejsce, zawsze klimatyczne.
19:56 poniedziałek, 24 lipca 2023
Jesienią zmieniłem amatorską lustrzankę na bezlusterkowego Nikona Z5, ale chyba nikt nie zauważył różnicy :P
16:24 poniedziałek, 24 lipca 2023
Tak z ciekawości, bo nigdy nie pytałem, czym focisz ? lustro, bezlustro, kompakt ? Foty masz zawsze nie tylko świetnie wyostrzone, ale i jakość znakomita..
Do domu
Pod Chełmem

Kategorie

Archiwum

Moje rowery