Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Wonju 2

55.5303:14
Słońce walczyło z chmurami o dominację na niebie. Obudził mnie upał, ale podjazd pokonałem pod zachmurzonym niebem. Potem były: tunel bez zakazów i zjazd w słońcu, choć opory powietrza redukowały niewygodę. Ruch dało się znieść, choć jechało dużo ciężarówek.
Droga nawet sprawnie mi dzisiaj poszła. Wjechałem na kilka dróg dla rowerów nad rzekami, aż dojechałem do odwiedzonego podczas poprzedniej wyprawy miasta Wonju.

Kategoria góry i dużo podjazdów, kraje / Korea Południowa, rowery / Fuji, wyprawy / Korea 2023, z sakwami, za granicą
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nages
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

05:09 wtorek, 23 maja 2023
To nie jest pełna wersja znaku. Brakuje mu znaku śliskiej drogi, które widziałem na mostach drogowych. Ktoś najwidoczniej uznał, że sama tabliczka będzie zrozumiała :)
22:09 niedziela, 21 maja 2023
Czym zagraża bałwan z parasolką?
14:51 sobota, 20 maja 2023
Tutejsze rzeki są chyba bogate w ryby, że spotykam tyle ptaków :)
Chyba tylko w wioskach nie ma bloków. No i na odludziach :P
23:10 piątek, 19 maja 2023
Im dalej, tym ładniej. I więcej czapli :)
Bałwan rządzi.
Oni tam mają jakiś kawałek ziemi bez bloków? :)
Hongcheon-eup
Wzdłuż rozebranych torów

Kategorie

Archiwum

Moje rowery