Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Znajdując wiosnę

28.6101:36
Dzisiaj dla odmiany padał śnieg. Stopniał do czasu mojego wyjścia, ale gdzieniegdzie jeszcze było widać jego ślady. Wiatr nieco mniej przeszkadzał, ale było też chłodniej. Słońce od czasu do czasu też wyglądało zza chmur. Tym razem ruszyłem do zachodniej części Poznania i udało mi się znaleźć krokusy. Było za zimno, żeby się rozwinęły, więc pewnie potrzebują jeszcze kilku dni, choć prognoza pogody raczej nie będzie temu sprzyjać.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa uwala
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

00:11 środa, 8 marca 2023
Od niedzieli trwa marcowy garniec – śniegiem sypie pół dnia, drugie pół topnieje :P
21:14 wtorek, 7 marca 2023
To już na pewno jest wiosna, te rośliny nie mogą się mylić ;-)
00:08 wtorek, 7 marca 2023
Bylebyś zdążył zanim go wykarczują :P
W marcu jak w garncu ;)
23:45 niedziela, 5 marca 2023
Wstyd przyznać, ale Lasek Marceliński mijałem tysiące razy, a nigdy nie miałem czasu go zwiedzić. Jak widzę warto nadrobić :)
Udało mi się marcową zimę jeszcze zobaczyć. Lepiej się na nią patrzyło ze świadomością, że tego samego dnia zniknie :)
Szukając wiosny
Wietrzna wiosna

Kategorie

Archiwum

Moje rowery