Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Pomarańczowe w Poznaniu

27.5001:32
Ochłodziło się, więc wyskoczyłem wieczorem. Akurat naszły chmury. Miało padać przez większość popołudnia, ale nie widziałem nic za oknem. Za to zaczęło padać, gdy dotarłem do centrum. Wypadało się, więc pojechałem na Cytadelę i wróciłem do domu. Po drodze znów zaczęło padać i na koniec pokazała się tęcza, a niebo zrobiło się pomarańczowe. O!
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wmree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

22:03 poniedziałek, 25 marca 2024
Zaraz przyjdzie lato i pewnie znów się trafi jakiś ciekawy widok :)
12:04 poniedziałek, 25 marca 2024
Widoki na zakończenie bardzo klimatyczne :)
21:23 czwartek, 27 października 2022
Najbardziej podobają mi się te aksamitki, chociaż nie złapałem ładnej kompozycji :P
14:38 czwartek, 27 października 2022
Rewelacyjne zdjęcia ze świata kwiatuszków, oraz "niebowych" kolorków :)
22:00 wtorek, 25 października 2022
Patrząc na nieoświetlony Rynek wieczorem, to tak :P
21:58 wtorek, 25 października 2022
Aktualnie poszło to dalej. Poznań wygląda jak w średniowieczu :)
21:43 wtorek, 25 października 2022
Pamiętam, że potem nie było mnie trochę w centrum i zaskoczyły mnie wykopki wszędzie tam, gdzie pojechałem :P
21:16 wtorek, 25 października 2022
Tęcza i niebo świetne.
A nierozkopane centrum - aż dziw, że takie istniało :)
Letnia puszcza
Czwartkowy kapeć

Kategorie

Archiwum

Moje rowery