Trwa ładowanie…
Trwa ładowanie…

Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Już żniwa

  82.38  03:36
Po powrocie jakoś nie chciało mi się ruszać. Pogoda była przyjemna, w domu się nie smażyłem, więc odpocząłem po ponad miesiącu codziennej jazdy. Dzisiaj było pochmurno. Ruszyłem się, żeby odnaleźć słoneczniki. Nie udało się, ale kilka zdjęć zbóż wpadło.
Bałem się zmiany z norweskich bezpiecznych dróg na polską rzeczywistość, ale nie było tak źle. Tylko jeden kretyn omal mnie nie zabił. No i dużo śmierdzących gruzów jeszcze daje radę jeździć. Momentami kropiło, ale nawet wyszło słońce. Miałem wracać do domu, a coś mnie podkusiło, żeby pojechać pod Kiekrz, więc wycieczka wyszła dłuższa.

Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa chwal
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

20:55 wtorek, 11 października 2022
Chwila odpoczynku i znów ciągnie w góry :P
20:52 wtorek, 11 października 2022
Ale płasko :)
O dziwo to potrafi ucieszyć :)
19:14 niedziela, 9 października 2022
Hehe, może i tak. Mnie jakoś raz w roku bierze na fotki w zbożu :P
19:02 niedziela, 9 października 2022
Świetne polne fotki, choć u Ciebie to rzadkość :)
Spacer po Gdańsku
Słoneczniki nad Wisłą

Kategorie

Archiwum

Moje rowery