Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Straciłem Garmina

28.1201:44
Pech mnie nie opuszcza. Było wietrznie, więc czekałem, aż wiatr zmaleje. Gdy wyszedłem, widziałem parę przewróconych drzew, ale najgorsze były reklamy. Takie blaszane powinny być zabronione. Przecież rozpędzona blacha może nawet przeciąć człowieka wpół. Dobrze, że wiatr zmalał. Przejechałem się do Parku Kasprowicza, żeby rzucić okiem na kolejny poznański spodek. Nie miałem planu na dzisiaj, więc pokręciłem się po Parku Wilsona, potem pojechałem ku centrum i wpadłem na pomysł, by zajrzeć za stare koryto Warty, bo wciąż mnie kusiły widoki rozciągające się z mostu Chrobrego. Kolejna w planie była Cytadela, ale wkurzyły mnie światła, które nie chciały dać zielonego przez kilka cyklów. Chyba z tego zdenerwowania nie zwróciłem uwagi, że na mojej kierownicy nie było Garmina. Nigdy się to nie przydarzyło, odkąd zacząłem przywiązywać go dodatkową smyczą, więc aż się zdziwiłem. Nie miałem pojęcia, kiedy ostatnio na niego patrzyłem, więc zacząłem wracać po własnym śladzie. Kilka minut wcześniej wiatr wywrócił mój rower, gdy robiłem zdjęcia, więc spodziewałem się, że straciłem go właśnie tam, ale poszukiwania spełzły na niczym. Wracałem dalej, aż po Park Wilsona. Nie znalazłem go. Gdyby ktoś go znalazł, to zostawiłem w nim dane kontaktowe, ale nie mogę pojąć, jak mógł się odplątać i wypiąć. Najszybciej mógł zostać skradziony, ale nawet nie wiem kiedy, bo praktycznie nie spuszczałem z niego oka. Ja się załamię.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa sukce
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

12:21 sobota, 5 lutego 2022
Ja już straciłem nadzieję. Powoli rozglądam się za nowym odbiornikiem.
14:12 czwartek, 3 lutego 2022
Bolesna strata zwłaszcza dla kogos kto kolekcjonuje świetne wyprawy. Współczuję. Pozostaje liczyć na uczciwość znalazcy,
23:58 poniedziałek, 31 stycznia 2022
Trollking, niestety był to stary model, który pozwalał jedynie na łączność przez kabel. Jego numer seryjny jest powiązany z moim kontem, ale na nic się to zda.
Kolzwer205, szkoda, że nie mieszkam w Japonii. Szanse na odnalezienie urządzenia byłyby o wiele większe.
aniolhc, po południu wiatr już nie był tak silny, jak w nocy. Rozważałem wpleść w wycieczkę podróż pociągiem i powrót z wiatrem, ale za późno zwlokłem się z łóżka :P
MateM, niestety nie znalazłem strony, na której można by sprawdzić status urządzenia po numerze seryjnym, więc taki lombard nawet nie miałby wiedzy o pochodzeniu przedmiotu.
Ten Garmin wypiął mi się dwa razy podczas jednej wycieczki i od tamtego czasu zacząłem używać smyczy. Byłem dzisiaj jeszcze raz w centrum, żeby dokładniej poszukać zguby, zwłaszcza w miejscu, gdzie wiatr wywrócił rower, ale nic z tego. Pozostaje wiara w ludzką uczciwość.
15:07 poniedziałek, 31 stycznia 2022
Cały Twój ślad przebiega w terenie zabudowanym i po nawierzchni utwardzonej, więc skoro nie znalazłeś nawigacji, to na pewno zrobił to już ktoś inny. Pytanie, czy ma choć odrobinę uczciwości i zechce zwrócić cudzą własność (o ile wpadł na to, aby zerknąć do środka), czy raczej ją spienięży (np. w lombardzie)?

Parokrotnie gubiłem swojego Garmina z powodu wyrobionego uchwytu, szczęśliwie podczas jazdy w terenie, tyle że za każdym razem dość szybko orientowałem się, że go nie ma. Trochę łażenia w tę i z powrotem po poboczu, czy trawniku i zguba się znajdywała. W zasadzie upadek takiej „cegły” z kierownicy zwraca uwagę, tym bardziej, że przypiąłeś go smyczą. W mieście niestety zawsze w grę wchodzi kradzież :/
aniolhc
08:25 poniedziałek, 31 stycznia 2022
Wczoraj na rower? No to, że tak powiem grubo.
Jakby zamontować sobie skrzydła, to można by było polatać ;)
22:54 niedziela, 30 stycznia 2022
To trzymam kciuki oby tylko ktoś uczciwy go odnalazł i zwrócił.
22:24 niedziela, 30 stycznia 2022
Ajajaj... współczuję :/

Nigdy nie miałem Garmina, więc zapytam: czy on jest powiązany z jakimś kontem, typu takich jak Google lub Apple, żeby dało się po lokalizacji dojść do sprzętu? Jeśli tak, to szansa jest... Ale pewnie jeśli tego nie widzisz u siebie, to takie proste to nie jest...
Brama Poznania
Garminowy

Kategorie

Archiwum

Moje rowery