Trwa ładowanie…
Trwa ładowanie…

Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Grüne Oder/Zielona Odra

  107.74  05:44
Przymrozek nadal trzymał. Kontynuowałem podróż na północ. Dzisiaj wiatr osłabł i wiał z południa, ale że droga nie była prosta, to czasem boczny potrafił poprzeszkadzać.
Miałem wjechać na szlak Zielona Odra, dziwnie oznaczony niemiecką nazwą na mapie OpenStreetMap. Niestety nie znalazłem ani jednego znaku na całym odcinku, aż do Gubina. No cóż, przynajmniej droga była łatwa. Pomijając oczywiście beznadziejne odcinki z bruku w każdej wiosce. Mieszkańcy chyba lubią hałas, bo auta nawet nie zwalniają na takich drogach.
W Gubinie chciałem znaleźć kawiarnię, bo przymrozek dawał mi się we znaki, ale wszystko było zamknięte. Skończyłem w sieciówce. Przynajmniej rozgrzałem się. Potem wjechałem na koślawe drogi dla rowerów, które doprowadziły mnie niemal nad Odrę. Musiałem nadrobić dystansu do przeprawy promowej, aby dostać się na drugi jej brzeg. Poszło całkiem sprawnie.
Zorientowałem się, że Grüne Oder to jakiś oszukany szlak, a Zielona Odra biegła… wzdłuż Odry. No, prawie, bo nie widziałem ani jednego znaku. Do czasu, bo nagle zauważyłem niebieski szlak rowerowy. Wziąłem go za mój szlak. Nawet gdy pobiegł ciut inną drogą niż na mapie – po wałach nad Odrą. Betonowe płyty nie były wygodne. W końcu pojawił się zielony szlak rowerowy, który był tym właściwym, a niebieski to jakiś kolejny oszukaniec.
Już po właściwym szlaku dotarłem do Słubic. Po drodze nawet zaczął prószyć śnieg. Dobrze, że nie deszcz, który był w prognozie. Zatrzymałem się w tym samym hotelu, co parę lat temu.

Kategoria kraje / Polska, Polska / lubuskie, setki i więcej, terenowe, wyprawy / Odra 2022, z sakwami, rowery / Fuji
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa sasie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

11:42 niedziela, 23 stycznia 2022
Niestety sporo szlaków na OpenStreetMap (z którego korzysta strona mapy.cz) nie pokrywa się ze stanem faktycznym. Mapy tworzą przypadkowi użytkownicy, nie ma oficjalnych źródeł danych, nie każdy dba o aktualność tych danych i potem rowerzyści błądzą.
22:57 sobota, 22 stycznia 2022
Jechałem szlak Zielona Odra z Gryfina na południe. Kierowałem się aplikacją mapy.cz - ten szlak istnieje w zasadzie wirtualnie. Też natknąłem się na oznakowania, ale są to znaki raczej przypadkowo pokrywające się z innymi szlakami.
23:03 poniedziałek, 10 stycznia 2022
Kiedyś czytałem, że problemem zakazu wjazdu rowerem jest to, że nie zakazuje on jazdy rowerem. Możesz wjechać na drogę za znakiem, np. wyjeżdżając z polnej drogi.
22:45 poniedziałek, 10 stycznia 2022
Zdjęcie numer 20 ma sens - zakaz jazdy rowerem drogą, ale i koniec nakazu oznacza, że nie można jechać łąką :) W sumie chyba trzeba kręcić śmieszką :)

Zacnie te foty wyszły. Trzeci świat, mimo że zachód.
Przygoda z Nysą
Park Narodowy „Ujście Warty”

Kategorie

Archiwum

Moje rowery