Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Jesienią przez Pobiedziska

83.8003:40
Plan na dzisiaj był diametralnie inny, ale los zdecydował inaczej. Było ciepło, wybrałem się do Pobiedzisk. W wielu miejscach było wciąż widać złotą jesień. Przejechałem przez Puszczę Zielonkę, gdzie również było dużo złota i miedzi na drzewach. Zmierzch złapał mnie w Poznaniu, bo późno wyjechałem.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, Puszcza Zielonka, rowery / GT
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa mocso
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

21:21 czwartek, 4 listopada 2021
Najważniejsze, aby jeszcze coś było :P
07:09 czwartek, 4 listopada 2021
@andale po tych deszczach i brakującego słońca - to juz beda ostatki na drzewach ;)
22:14 poniedziałek, 1 listopada 2021
Jeszcze parę drzew trzyma zieleń, więc to nie może być koniec :P
21:42 poniedziałek, 1 listopada 2021
Świetnie złapane złote ostatki :)
18:40 poniedziałek, 1 listopada 2021
Mogła być lepsza, bo zdjęcia robiłem telefonem, ale dzięki :)
18:35 poniedziałek, 1 listopada 2021
Jak zwykle wyborna fotorelacja. Pozdrawiam
Przegapiona jesień w WPN-ie
Szosą po jesiennym błocie

Kategorie

Archiwum

Moje rowery