Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Po Poznaniu, część 42

22.3701:06
Nie chciało mi się dzisiaj jeździć. Niebo było zachmurzone, jakby zbierało się na deszcz, choć do wieczora się rozpogodziło. Odwiedziłem kilka sklepów w poszukiwaniu sakwy podsiodłowej. Nadal bez rezultatów, ale jestem skłonny ku jednemu modelowi. Potrzebuję też nowego uchwytu do latarki, bo kupiłem taki sam, jak mam w kolarzówce, ale średnica kierownicy okazała się za duża. Co prawda mam lampkę na dynamo, ale na nocne eskapady wolę mojego Convoya.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa owsta
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

19:17 czwartek, 3 czerwca 2021
Dla dwóch dętek wystarczy rozmiar S, a ja celuję w L lub XL, żeby zmieścić tam to samo, co wożę na kolarzówce: dętkę, narzędzia, łatki, olej do łańcucha oraz chcę mieć miejsce na dodatkowe rzeczy, jak baterie do Garmina i latarki, miniapteczkę. Chociaż w sumie ostatnio zaczęła mi chodzić po głowie torba na kierownicę. O ile w kolarzówce przeszkadzają mi pancerze, o tyle w gravelu są ładnie ukryte i nie byłoby problemu z taką zachcianką :)
Przecież to moment, żeby stanąć, a Ty tak często zatrzymujesz się na zdjęcia natury, że aż mnie zaskakują te słowa :P
21:45 środa, 2 czerwca 2021
Podsiodłówka musi mieć dla mnie jedną cechę - mieścić dwie dętki. Resztę olewam :)

Widok na Wartostradę jak zwykle godny. Lubię rozgałęziającą się perspektywę z mostu, tylko szkoda mi się zatrzymywać na foty :)
Lasek i klin
Śladem pewnej setki

Kategorie

Archiwum

Moje rowery