Mróz nie odpuszcza, a służby drogowe zawodzą. Nie miałem ochoty jechać gdziekolwiek przez śnieg i lód zalegające na drogach dla rowerów i na ulicach, ale nie chciałem też siedzieć bezczynnie. Wyszedłem na chwilę przejechać się po mieście. Temperatura była wciąż ujemna, choć coraz bliższa 0 °C. Drogi były w dużej mierze mokre od solanki, choć kiepsko odśnieżone. Czasem odśnieżona była tylko część dla pieszych, czasem tylko dla rowerów. A Wartostrada przejezdna była tylko w niewielkim stopniu. Może w przyszłym tygodniu będzie lepiej.