Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Lasek Marceliński jesienią

28.5201:36
Było chłodniej niż wczoraj. Pojechałem do Lasku Marcelińskiego. Powoli robi się brzydko, choć nadal nie tak bardzo, jak rok temu. Objechałem park kilka razy, narobiłem mnóstwo zdjęć i ruszyłem do centrum. Planowałem pojechać na Cytadelę, ale zaczęła robić się szarówka, więc zrezygnowałem z dalszej jazdy i wróciłem Wartostradą do domu.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, terenowe, rowery / Trek
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa miona
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

20:09 wtorek, 10 listopada 2020
No cóż, będę musiał poczekać rok na kolejną jesień. Mam czas, żeby wpaść na jakiś ciekawy pomysł.
01:47 wtorek, 10 listopada 2020
U mnie niedziela obfitowała w słońce i bezchmurne niebo :) Za tydzień pewnie będzie można zobaczyć takie same po-jesienne widoki, jak w zeszłorocznym wpisie, liście w ciągu kilku dni potrafią bardzo szybko opaść.
Zielonka: geocaching – moje nowe hobby
Ostatki na Cytadeli

Kategorie

Archiwum

Moje rowery