Trwa ładowanie…
Trwa ładowanie…

Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Gion nocą

  40.39  02:13
Dzisiaj miałem dużo na głowie, więc wyszedłem na rower dopiero po południu. Trochę za późno, ale o tym za moment. Pogoda była bardzo dobra, bo słońce chowało się za chmurami i wiał przyjemny wiatr. Szkoda, że nie było tak wczoraj.
Zaplanowałem odwiedzić świątynię Ryōan-ji. Wybrałem odrobinę okrężną drogę przez Arashiyamę. Już z początku zacząłem nieco błądzić, gdy na mojej drodze stanęła linia kolejowa, a potem jeszcze rzeka. Dojechałem do rzeki Katsura-gawa i trochę po ścieżce na wale, trochę po ulicach dojechałem do Arashiyamy, a potem... zorientowałem się, że świątynia, do której zmierzałem, była właśnie zamykana. Cóż, sam jestem sobie winien, że się tak ociągałem.
Nie miałem za bardzo planu na dzisiejszy dzień, więc pojechałem na wschód, do Kamo-gawy. Myślałem, że jestem blisko chramu Kamigamo-jinja i chciałem do niego skoczyć na chwilę, ale zdałem sobie sprawę, że to jednak kawałek drogi w jego kierunku. Pojechałem na południe, całą drogę aż po Gion. Tam się chwilę zastanowiłem, zsiadłem z roweru i poszukałem miejsca do zaparkowania. Skończyłem w tym samym miejscu, co po raz pierwszy w tej dzielnicy, czyli w lesie (albo to już park?). Potem przespacerowałem się tu i tam, odwiedzając stare i nowe miejsca. Szkoda, że nie miałem statywu, bo po zmroku takie piękne zdjęcia zaczęły mi wychodzić, ale niestety nie wszędzie dało się położyć stabilnie aparat. Musiałem się zadowolić słabej jakości fotografiami albo po prostu zapamiętać mijane miejsca. Gejszy żadnej nie zobaczyłem, ale widziałem znaki informujące, jak się nie zachowywać podczas przypadkowego spotkania gejszy.
Kategoria po zmroku i nocne, kraje / Japonia, za granicą, Japonia / Kyōto, wyprawy / Japonia 2017/2018, rowery / GT
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ktakj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Nie ma jeszcze komentarzy.
Srebrny Pawilon
Kamienie z Ryōan-ji

Kategorie

Archiwum

Moje rowery