Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Po Poznaniu, część 21

28.3801:27
Za późno wstałem, aby pojechać gdzieś za miasto. Pomyślałem, żeby zajrzeć w kilka miejsc, ale pocałowałem jedynie klamki. Spróbuję w ciągu tygodnia, skoro w weekend jest tak słabo. Objechałem kawałek miasta, przemarzłem w dłonie i wróciłem z dobrym humorem do domu.
W tym tygodniu zacząłem na poważnie przygotowania do mojej życiowej wyprawy. Nadal nie zdradzę wielu szczegółów, ale planuję ją na przełomie czerwca i lipca, czyli tradycyjnie w okolicach moich urodzin. W pracy zgodzili się dać mi... miesięczny urlop. W końcu też zamówiłem sztywny widelec, dlatego w przeciągu dwóch tygodni moja bolączka stukania w rowerze powinna się wreszcie skończyć. Podobno zmieni się geometria roweru, więc będę miał czas na przyzwyczajenie się. Na obecnym napędzie przejechałem już 15 tys. km, więc do czerwca mam nadzieję wykręcić jeszcze kilka tysięcy, aby wyruszyć na w pełni sprawnym pojeździe. Rozglądam się też za trzecim kołem, całym ekwipunkiem i sponsorami. Mam więc ręce pełne roboty, ale satysfakcja z tej podróży będzie olbrzymia. Aha, ta wyprawa jest spełnieniem moich marzeń.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / Trek
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ibezm
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

21:33 poniedziałek, 18 stycznia 2016
O kurczę, pamiętam ten sklep, ale myślałem, że tam są tylko rowerowe gadżety. Jaka szkoda, że do Dąbrowy Górniczej mam kawałek drogi i brak urlopów w najbliższym miesiącu. Co tu począć?
Morsie, 5 lat i patrz, co Ci zostało. Teraz będziesz się błąkał po czyichś blogach, bo u Ciebie pustki ;)
21:00 poniedziałek, 18 stycznia 2016
trzecie koło? przyczepka w sensie? mamy na BS wypożyczalnie takowych to chyba najlepsza opcja bo tanie to one nie są. Link jest między innymi na moim blogu, na którym ponoć nic nie ma :p
18:41 poniedziałek, 18 stycznia 2016
Cierpliwości. Wszystko w swoim czasie :)
18:17 poniedziałek, 18 stycznia 2016
No bo kurde człowiek ciekawy, to się burzy ;p Ok. Więc po kolejnej będzie kraj? ;))) W tym roku ten mój wypad to już nie realny, ale na przyszły może, może ;)
18:13 poniedziałek, 18 stycznia 2016
Ja podburzam? Moniko, spokojnie :D
Dzięki za pomysł. Nazwę kontynentu zdradzę po kolejnej wycieczce :D
Zapytaj go ;)
18:04 poniedziałek, 18 stycznia 2016
Nie no. Szczujesz, szczujesz i nic nie mówisz. To może chociaż zdradź kontynent. :) Mnie póki co, również zaczyna chodzić pewien plan po głowie, ale nie wiem czy mój szef byłby aż tak łaskawy. :)
Po Poznaniu, część 20
Pod Poznaniem, część 3

Kategorie

Archiwum

Moje rowery