Trwa ładowanie…
Trwa ładowanie…

Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2025

Dystans całkowity:563.70 km (w terenie 58.86 km; 10.44%)
Czas w ruchu:22:58
Średnia prędkość:21.82 km/h
Maksymalna prędkość:48.87 km/h
Suma podjazdów:1701 m
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:40.26 km i 1h 54m
Więcej statystyk

Pod Poznaniem, część 55

  32.44  01:18
Wyszedłem późno, ale przed zachodem słońca. Przejechałem się pod Poznaniem. Obserwowałem, jak temperatura rosła do ponad 30 °C. W takie dni chciałoby się wrócić do zielonej Irlandii.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Po dziurawym Poznaniu

  21.31  00:57
Wyszedłem wieczorem, gdy temperatura pozwoliła. Znów po mieście. Niestety trafiłem na dziury w jezdni i złapałem kapcia. Irlandzkie drogi, choć koszmarnie nierówne, nie były tak dziurawe. Łatka długo nie wytrzymała, bo po naprawie szybko zabrakło powietrza. Nie chciało mi się ponownie dłubać przy dętce, więc zatrzymałem się kilka razy na pompowanie i tak doczołgałem się do domu. Pogryzły mnie komary na postojach.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Nocna XI

  19.18  00:53
Wyszedłem wieczorem, gdy zrobiło się mniej gorąco. Odwiedziłem centrum i wróciłem do domu. Na drogach jeden remont zakończony, rozpoczął się kolejny.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Z tatrzańskiej wyrypy

  28.98  01:17
Właśnie wróciłem w letniego wyjazdu w góry. Mój drugi wypad w Tatry (pierwszym razem byłem tam 14 lat temu). Z grupką znajomych przeszliśmy wiele szlaków. Wszedłem na nieoblegany Giewont, odwiedziłem oblegane Morskie Oko, wspinałem się po łańcuchach na Zawrat, pełzałem po Jaskini Mylnej, by zobaczyć wszystkie Okna Pawlikowskiego. To był intensywny wyjazd. Wieczór był młody, więc wybrałem się na krótką przejażdżkę po Poznaniu. Było przyjemnie chłodno, ale zmierzch dziwnie szybko zapadł. Przejechałem się tylko chwilę i wróciłem. Dorzucam też kilka zdjęć ze wspomnianej wyrypy.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT

Kategorie

Archiwum

Moje rowery