Trwa ładowanie…
Trwa ładowanie…

Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Śliskie święta

  31.66  01:44
Nad ranem było -13 °C. Za dnia temperatura zdążyła urosnąć. Wybrałem się na krótką pętlę. Początek całkiem dobry, ale dojechałem do lasów w Janowie, a tam lód na całej szerokości drogi. But uciekał, więc jechałem powoli, wybierając czarne placki asfaltu lub nieubity śnieg. Przejechałem lasy i zaczęło wiać. Chciałem zjechać na szlak przez lasy, ale coś się pozmieniało, bo przegapiłem ścieżkę. Dojechałem do Chełma i wróciłem najkrótszą drogą. Brakowało dodatkowej warstwy spodni i lepszych butów lub kilku warstw skarpet.
Kategoria kraje / Polska, Polska / lubelskie, rowery / Trek
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa jposo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

23:15 sobota, 27 grudnia 2025
Kolzwer205, to nie mój ślad, jakby coś :P W nocy ma padać. Oby mnie nie zasypało :P
meteor2017, potwierdzam gołoledź. Zawróciłem do domu, gdy spróbowałem postawić nogę na drodze :P
16:35 piątek, 26 grudnia 2025
No, wczoraj mrozek rzeczywiście był :-) Ale u nas drogi czyste, ale śniegu niewiele, tyle co na pierwszych i ostatnich zdjęciach u Ciebie, więc na asfalcie się nie utrzymał. Za to dziś gołoledź - jak o 11-ej wjeżdżałem do lasu, to było jeszcze normalnie, a jak koło 13-ej wyjeżdżałem, to szklanka na drogach.
00:21 piątek, 26 grudnia 2025
To główne zdjęcie z lodową drogą najlepsze! Prognozują, że śniegi dotrą najpierw na wschód Polski, więc korzystaj, jeśli to dłuższy pobyt świąteczny ;)
Prószyło w Chełmie
Docelowe „Czahary”

Kategorie

Archiwum

Moje rowery