Po jesieni pod Chełmem

Niedziela, 17 listopada 2024 32.33 01:34

Kolejny dzień wiało okrutnie, więc wybrałem się tylko na chwilę. Pojechałem do Chełmskiego Parku Krajobrazowego. Szaro, buro, ponuro. Po szlaku przedostałem się do Chełma. Budowa obwodnicy nieustannie uprzykrza życie, ale udało mi się przemknąć niepostrzeżenie. Wiatr nie wiedzieć kiedy przepadł, co zauważyłem dopiero po powrocie.

Kategoria Chełmski Park Krajobrazowy, kraje / Polska, Polska / lubelskie, rowery / Trek, terenowe

Komentuj

andale

01:21 niedziela, 1 grudnia 2024

Mimo bardzo szerokiego pobocza jest zakaz wjazdu rowerem. Zepchnęli rowerzystów na to rozpadające się coś.

Trollking

00:59 piątek, 29 listopada 2024

Nie wiem, czy bardziej przeraża mnie ta kolejka, czy ta śmieszka (bo to chyba ona?) :)
Brawo za łosia - niestety na zachodzie o nie ciężko, choć podobno bywają :)

Ścieżka przyrodnicza „Bobrówka”

Krzyżowe wiatry

Kategorie

Archiwum

Moje rowery

Andrzej na rowerze