Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Nocny Kraków

22.6401:22
Zatrzymałem się na kilka dni w Krakowie. Można powiedzieć, że jest to początek mojej corocznej jesiennej wyprawy. Spóźniłem się na pociąg, przez co dotarłem do miasta późno. Liście pokrywały chodniki, więc mam nadzieję, że coś na tych drzewach jeszcze zostało.
Krakowskie drogi dla kaskaderów to porażka. Krawężniki mają tak gigantyczne i dziurawe, że boję się o moje koła. Chyba za mało doceniam poznańskie niewygody.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / małopolskie, rowery / Fuji, wyprawy / Wokół Tatr 2023
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zyokr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

22:08 środa, 25 października 2023
Trollking, dobrze, że nie ma u nas wiatrów jak na Islandii :)
Marecki, miasto ładne, ale dochodzę do wniosku, że jest zbyt popularne, bo dużo tu ludzi, wliczając hordy wycieczkowiczów rozlewających się wokół przewodników, jeszcze więcej opętanych rowerzystów.
18:11 środa, 25 października 2023
Byłem w Krakowie trzy razy w życiu. Ładne nocne kadry..
23:16 wtorek, 24 października 2023
Staram się ograniczać tę rozrywkę. Tylko dla wiatru robię wyjątek :)
21:16 wtorek, 24 października 2023
Pisałeś, ale życie bez narzekania jest zbyt proste :P
19:39 wtorek, 24 października 2023
Pisałem, że w Poznaniu nie jest tak źle :)
Nareszcie jesienny Poznań
Jesienny Zakrzówek

Kategorie

Archiwum

Moje rowery