Trwa ładowanie…
Trwa ładowanie…

Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Ostatni weekend hanami

  89.36  06:00
Kolejny gorący dzień. Wróciłem się kawałek, by zobaczyć rzekę obsadzoną sakurą, którą widziałem wczoraj po zmroku. Kwiaty straciły dużo płatków, więc nie wyglądały najatrakcyjniej, ale nadal przyciągały tłumy ludzi.
Zahaczyłem o kolejny posąg Buddy. Potem chciałem odwiedzić Paulinę i Norę, których odwiedzam podczas wizyty w tych stronach, ale nie zastałem ich w domu. Pod kolejnym zamkiem wpadłem na mnóstwo ludzi spędzających hanami, czyli zwyczaj podziwiania kwitnienia kwiatów (najczęściej dotyczy to kwiatów wiśni). Jak pozostałe drzewa w regionie, tak i te były w trakcie przekwitania, więc to ostatni weekend na spędzenie czasu z rodziną pod kwitnącą sakurą.
Niebo pokryły chmury, zrobiło się chłodniej, zaczęło wiać w twarz, a na horyzoncie nawet widziałem deszcz. Prognoza też nie była optymistyczna, więc chciałem jak najszybciej przedostać się przez góry. Trafiłem nawet na kilka pustych dróg z tradycyjną zabudową. Chmura musiała przejść bokiem, bo nic nie spadło. No, może jedynie temperatura.
Kategoria Japonia / Aichi, Japonia / Gifu, Japonia / Shiga, kraje / Japonia, po zmroku i nocne, rowery / Fuji, wyprawy / Japonia wiosną 2023, z sakwami, za granicą
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa afree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

17:35 poniedziałek, 3 kwietnia 2023
Marecki, brakuje tutaj wygody podróżowania, ale coś za coś :)
Trollking, po prostu nie mogłem się doczekać wiosny :P
23:09 niedziela, 2 kwietnia 2023
Perfecto ten wpis :)
W Polsce coś tam kwitnie, ale jesteś do przodu - dobry pomysł z takim wyjazdem miałeś :)
19:57 niedziela, 2 kwietnia 2023
Przecudownie wygląda to kwitnienie.. Do tego budowle, które zobaczymy tylko w Azji. Zazdroszczę..
Ceramiczne miasto
Między dwiema skałami

Kategorie

Archiwum

Moje rowery