Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Wczesnojesienny Poznań

31.4501:47
Weekendowa prognoza pogody groziła deszczem, więc długo się zbierałem do wyjścia. Akurat udało mi się w momencie, gdy zaczęło padać. Na szczęście tylko kropiło, więc kontynuowałem plan.
Odwiedziłem Lasek Marceliński. Jesień nie była zbyt widoczna, więc ruszyłem do zachodniego klina zieleni, skąd przez Sołacz dojechałem na Cytadelę. Na złote widoki jeszcze będę musiał poczekać. Zaczęło mocniej kropić, więc pojechałem prosto do domu.

Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, terenowe, rowery / Fuji
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zdraz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

20:19 czwartek, 1 grudnia 2022
Zaraz przyjdzie wiosna i zacznę wrzucać zimowe wpisy, to nie będzie tęsknoty :P
23:05 środa, 30 listopada 2022
Oj, po takich spóźnionych wpisach już wiem, że mają one sens. Przypominają, że jeszcze będzie normalnie :)
Wrzosowiska w Okonku
Przesypiając jesień

Kategorie

Archiwum

Moje rowery