Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Wrzosy w puszczy

122.7605:24
Dzisiaj chciałem zrealizować nieudany plan z ostatniego weekendu. Na początku wycieczki stwierdziłem, że założyłem za grubą bluzę. Przyświecało słońce i było za ciepło.
Pojechałem przez Szamotuły. Odwiedziłem znane mi wrzosowisko. Naszły chmury i obawiałem się, że będzie kiepskie światło, ale słońce jeszcze kilka razy wyjrzało, podnosząc odrobinę jakość zdjęć. Do zwierząt nie miałem dużego szczęścia poza dzięciołem. Pewnie kierowcy łamiący zakaz wjazdu do lasów płoszyły wszystkie inne.
Po sesji ruszyłem dalej po drodze na dawnej linii kolejowej. W Obornikach wpadłem na durne zakazy wjazdu rowerem, oczywiście bez możliwości objazdu. Do Poznania pojechałem inną drogą, żeby ominąć chore drogi za Objezierzem i krajówkę. Temperatura wieczorem spadła, więc bluza zaczęła być przydatna.

Kategoria kraje / Polska, po dawnej linii kolejowej, Polska / wielkopolskie, Puszcza Notecka, setki i więcej, rowery / GT
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa odnia
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

20:19 wtorek, 29 listopada 2022
Dzięki :)
00:39 wtorek, 29 listopada 2022
Piękne ujęcia dzięcioła. Brawo!
W sumie piękne wszystko. Raz jeszcze brawo :)
Cytadela 2022
Wrzosowiska w Okonku

Kategorie

Archiwum

Moje rowery