Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Po Poznaniu, część 51

29.1301:26
Stłuczone kolano wyłączyło mnie z aktywności na kilka dni. Jest już lepiej i mogłem nawet wyjść na rower. Pojechałem do centrum, żeby chwilę się tam pokręcić. Garmin zalazł mi za skórę, bo wyłączył się kilka razy. Czemu to zawsze musi być Poznań?
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / Fuji
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zycio
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

23:17 środa, 2 listopada 2022
Dopiero co kupiłem nowego Garmina. Już szybciej się wyniosę z tego przeklętego miasta :P
Czytałem o wielu urządzeniach, aż się wkurzyłem i kupiłem kolejnego Garmina. Na kilka lat powinien wystarczyć :)
23:07 środa, 2 listopada 2022
Kup sobie po prostu sportowy zegarek i będzie ok :) Ja aktualnie testuję Polar Ventage M2 i jestem mega zadowolony. Tylko że to tani (oczywiście względnie) sprzęt bez nawigacji, którą mam w telefonie. Myślałem o Garminie, ale im więcej o nim czytałem, tym bardziej mi się odechciewało.

Ten komentarz nie zawiera lokowania produktu, tylko trzy lata używania starego zegarka Polar (M430), który zawiódł mnie tylko tym, że po trzech latach umarł. A, i pod wiaduktami (Łęczyca) tracił sygnał. Następca o dziwo sobie z tym radzi.
Wąsowo
Miała być mikrowyprawa

Kategorie

Archiwum

Moje rowery