Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

W przekwitłym Poznaniu

30.7701:32
No i jestem z powrotem. Tak jak podejrzewałem, spóźniłem się na kwitnienie wiśni. Wszędzie zrobiło się tak zielono. Pod ostatnimi kwitnącymi wiśniami leżało mnóstwo różowych płatków. Do tego temperatura była dużo wyższa niż na wschodzie. Ludzie też licznie wyszli na dwór. Jedna „krowa” w SUV-ie rozjechałaby mnie, gdybym nie zastosował zasady ograniczonego zaufania. Na wschodzie czułem się bezpieczniej.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa serwo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

21:58 piątek, 13 maja 2022
Nie dogodzisz :)
Tym razem byłoby potrącenie na przejeździe rowerowym. Baba wjeżdżała na rondo i widziała mnie z daleka.
20:57 czwartek, 12 maja 2022
Sam uciekł na wschód, wrócił post factum i marudzi, hehe :)

Ciekawostka z tymi gazeciarzami. Moje skromne doświadczenia ze wschodu pozwalają zaryzykować twierdzenie, że wszędzie w Polsce jest tak samo.
18:22 czwartek, 12 maja 2022
Wycieczka po oblatanym Poznaniu, więc cieszyłem się z sezonowych wytworów natury :)
18:02 czwartek, 12 maja 2022
U mnie mlecze też już przekwitają.. Pięknie uwieczniłeś różnego rodzaju kwiatuszki :)
16:09 czwartek, 12 maja 2022
Będę musiał się nacieszyć innymi kwiatami. Szkoda, że nawet mlecze przekwitły. Na wschodzie wszystkie łąki były żółte, a w Poznaniu wszędzie widać tylko dmuchawce :P
10:50 czwartek, 12 maja 2022
U mnie na osiedlu wiśnie jeszcze resztkami sił kwitną, ale to pewnie kwestia 3-4 dni, żeby było tak samo, jak w Poznaniu.
Włodawski deskal
Hamujące rozwiązanie

Kategorie

Archiwum

Moje rowery