Trwa ładowanie…
Trwa ładowanie…

Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Wieczorem przez Batorowo

  32.20  01:15
Prognoza swoje, pogoda swoje. Wyskoczyłem na chwilę, bo jakieś ochłodzenie się zbliża i trzeba korzystać z okazji do jazdy. Pojechałem w kierunku Przeźmierowa. Tam skręciłem na Batorowo. Myślałem, żeby pojechać przez Lusówko, ale beznadziejne drogi dla kaskaderów w Lusowie odciągnęły mnie od tego pomysłu. Pojechałem wzdłuż ekspresówki i do domu, bo jednak za cienko się ubrałem.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa azyci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

22:51 piątek, 19 marca 2021
Trollking, całe szczęście w Polsce policja zatrzymała mnie tylko 2 razy i było to wyłącznie sprawdzanie numerów seryjnych roweru. I oby tak pozostało :)
Kolzwer205, dawno takim nie jeździłem. Nie zdałem sobie sprawy, że to on, bo przyzwyczaiłem się do bordowego malowania :)
03:37 piątek, 19 marca 2021
Klasycznej jednostki już dłuższy czas nie widziałem :)
22:24 środa, 17 marca 2021
No właśnie. Grunt to być przygotowanym prawnie na polskie absurdy.

Policja w 90% przypadków pouczy słownie i skieruje Cię ewentualnie na śmieszkę w takiej sytuacji. Przerabiałem to kilka razy, na przykład jadąc przez Hel. A jak się trafi jakiś upierdliwy, to nie przyjmujesz i tyle.

Najgorzej z tymi naszymi frustratami za czterema kółkami. Tu jest loteria.
21:55 środa, 17 marca 2021
No ciekawe, bo faktycznie można się z tego wytłumaczyć na ruchliwej drodze czy po zmroku, ale te śmieszki buduje się nawet w najmniej odpowiednich miejscach, gdzie ruch jest znikomy i trudno nie zauważyć znaków. Czytałem o jednym takim zdarzeniu: „W 2016 roku warszawski Sąd Rejonowy wydał wyrok w sprawie rowerzysty jadącego prawą stroną trzypasmowej jezdni. Po drugiej stronie znajdowała się dwukierunkowa droga dla rowerów, z której ten nie skorzystał. Rowerzysta nie przyjął mandatu, tłumacząc swoją decyzję brakiem możliwości zjechania na drogę dla rowerów. Ten argument przesądził o jego wygranej. Cykliści mogą poruszać się jezdnią do najbliższego zjazdu lub dojazdu do przeciwległej drogi rowerowej, jeśli znaki nie stanowią inaczej.”
21:42 środa, 17 marca 2021
Jako prowadzącego pojazd obowiązują Cię znaki po prawej stronie. Tych po lewej widzieć nie musisz, bo na przykład może zasłonić je dostawczak jadący z naprzeciwka. Jeśli masz DDR-kę z lewej bez zakazu jazdy rowerem drogą, wytłumaczysz się. Co do pieszych to też nie do końca racja, bo tak się dzieje tylko na ciągach pieszo-rowerowych, gdzie nie ma wyznaczonej części dla jednych i drugich. Jeśli pieszy lezie po części rowerowej, łamie prawo, tak samo jak rowerzysta jadący po części dla pieszych.

Jakby co pytaj - walczę ze śmieszkowością od dawna :)

Też wybieram tak trasy, żeby ominąć polskie antyrowerówki. Polska to przykry kraj, co jest tego kolejnym dowodem.
21:25 środa, 17 marca 2021
Niestety trafiam na upierdliwych kierowców, a policja nie przepuściłaby okazji, bo kodeks drogowy jasno określa, że rowerzysta ma obowiązek jechać nawet po tak niebezpiecznych drogach. Co więcej, mamy obowiązek przepuszczać pieszych, którzy je blokują. Dlatego mam swoje lubiane i nielubiane trasy do jazdy. Tych pierwszych jest, jak na złość, coraz mniej ;/
19:25 środa, 17 marca 2021
Przez Lusowo najlepiej jeździć w kierunku Batorowa, wtedy śmieszkę masz po lewej, zakazu jazdy nie ma, więc nawet nie musisz wiedzieć o jej istnieniu i ciśniesz drogą. Polecam :)
Gdzie ten deszcz?
Powrót z mroźną niespodzianką

Kategorie

Archiwum

Moje rowery