Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Plan sprzed tygodnia

19.0900:49
Zima w końcu przyszła, termometry wskazywały -11 °C, a od mojego ostatniego wyjścia na rower minął tydzień. Mam teraz odrobinę więcej wolnego czasu, jednak zdołałem się zebrać i ruszyć dopiero tuż przed godz. 16. Postanowiłem zrealizować plan sprzed tygodnia, zaczynając jazdę w przeciwnym kierunku. Ponieważ nie miałem ochoty jechać Poznańską, to ruszyłem w kierunku mojej ulubionej drogi.
Na Malinowej zatrzymał mnie na chwilę pewien jegomość, który to pijąc piwko gdzieś przy drodze, zauważył, że jego psy były czymś zajęte i chciał się ze mną wiedzą o znalezisku podzielić. Była to właściwie na wpół wypatroszona sarna. Nie chciałem długo się zatrzymywać, bo dopiero co się rozgrzałem, więc szybko się pożegnałem.
Droga w sumie nudna, aut niewiele. Dopiero w Pątnówku wjechałem na oblodzoną nawierzchnię. Nie było możliwości ominięcia jej, ale, bez szaleństw, szybko znalazłem się z powrotem na bezpiecznym asfalcie.
W Legnicy, na przejeździe kolejowym nic mnie nie zatrzymało. Na Chojnowskiej poczułem, jak mi zamarzają palce u rąk. Musiałem więc znaleźć się szybko w domu, więc wszystkie korki omijałem boczkiem – o dziwo kierowcy zostawiali przestrzeń dla rowerów.
Kategoria kraje / Polska, Polska / dolnośląskie, rowery / Trek
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa okojn
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Nie ma jeszcze komentarzy.
Brudna trójka
Psary

Kategorie

Archiwum

Moje rowery