Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Wieczorem po zmroku

45.4602:02
Zmrok zapada tak szybko. Ledwo skończyłem pracę, a już było ciemno za oknem. Jeszcze nieco ponad miesiąc i dni zaczną się wydłużać. Do tego czasu pewnie wrócę do jazdy koło południa. Nocą jest za dużo dymu.
Dzisiaj pojechałem bez planu i dotarłem do Kiekrza. Rozważałem polecieć na Naramowice, ale miałem w głowie złe skrzyżowanie. Pojechałem do centrum, a potem wróciłem do domu. Już prawie skończyli wylewać asfalt na drodze dla rowerów wzdłuż Grunwaldzkiej. Szkoda, że tyle tam studzienek.
Kategoria kraje / Polska, po zmroku i nocne, Polska / wielkopolskie, rowery / GT
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa sciuw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

19:45 środa, 17 listopada 2021
Jest nieco wygodniej niż Bukowską. Polecam ;)
19:23 środa, 17 listopada 2021
Jeszcze nie jechałem rowerem Grunwaldzką po ostatnich zmianach. Ale z "zewnątrz" wygląda to całkiem, całkiem :)
Zamglony Wolsztyn
Wieczorem przed mżawką

Kategorie

Archiwum

Moje rowery