Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Pachnące rosarium

41.7501:58
Miało padać, miała przyjść jakaś burza, ale poza całkowitym zachmurzeniem i spadkiem temperatury o parę stopni, nic takiego nie przyszło. Wyszedłem na krótki rower po Poznaniu. Wypadło na Cytadelę, na której nie byłem parę dni. W końcu rozkwitły róże, więc obskoczyłem chyba wszystkie rabatki. Pięknie pachniały.
Powrót do domu przez Grunwald, ale pomyślałem, żeby dokręcić do czterdziestki, więc ponownie odwiedziłem centrum. Było strasznie parno. Przy takiej wilgotności powietrza lepiej się nie zatrzymywać.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa emchl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

21:02 wtorek, 22 czerwca 2021
Niestety, miasto jest pełne nieprzyjaznych dróg, ale mimo to dotarcie do celu gratyfikuje tę niewygodę ;)
20:16 wtorek, 22 czerwca 2021
Zdecydowanie zbyt rzadko odwiedzam Cytadelę. Ładna jest to wiem, ale że mi nigdy po drodze, też wiem :)
Od bajorka do jeziorka
Po burzy

Kategorie

Archiwum

Moje rowery