Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Kładka Żerańska

44.5502:29
Dzisiaj plan był taki, aby dostać się do żelaznej kładki na Żeraniu. Najpierw pojechałem do centrum, by przespacerowałem się po Starym Mieście i dalej już wzdłuż Wisły – to z jednej strony, to z drugiej. Drogi były różnej jakości i nawierzchni. Znów kilka dróg dla kaskaderów straszyło swoim istnieniem.
Kładka została zaadaptowana na drogę rowerową kilka lat temu. Stalowa konstrukcja świetnie się prezentuje. Nie planowałem jechać dalej na północ, więc zawróciłem wzdłuż Wisły, jeszcze zakręciłem się po centrum i wróciłem do hotelu.

Kategoria kraje / Polska, Polska / mazowieckie, wyprawy / Nad Wisłą 2022, po zmroku i nocne, rowery / Fuji
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa nekzz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

20:59 poniedziałek, 21 listopada 2022
Hmm. Musiało mi uciec nielubienie Warszawy w Poznaniu :P
Teraz pewnie taki most byłby ogrodzony ze stosownymi zakazami. Kiedyś się za bardzo nie przejmowano :)
23:53 niedziela, 20 listopada 2022
Pięknie ująłeś Wawę, którą bardzo lubię. To niepopularne w Poznaniu, jak pewnie wiesz :)
Chodziłem (pod) tym mostem wiele razy, ale jeszcze przed powstaniem przejazdu. Jeśli się nie mylę, to na nielegalu, bo dwadzieścia lat temu były inne czasy.
Warszawskie sprawunki
Szybka Warszawa

Kategorie

Archiwum

Moje rowery