Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Prosto na słoneczniki

39.1601:27
Rzadko to robię, ale kusiły mnie słoneczniki znalezione wczoraj. Zabrałem aparat i pojechałem pod Poznań na krótką sesję zdjęciową. Było upalnie, dojechałem szybko. Szybko też zrobiłem kilka zdjęć i musiałem uciekać. Powrót po własnym śladzie, pod lekki wiatr. Na niebie pojawiało się coraz więcej chmur, aż na kilometr przed domem zaczęło padać. Całe szczęście niewiele, a prawdziwa ulewa zaczęła się dopiero po kilkunastu minutach.
Ostatnio rozważam kupno kamerki. Mam jakiegoś pecha do buraków. Dzisiaj aż dwóch spotkałem. Pierwszy – na rowerze – prawie mnie zabił, bo w ostatniej chwili zajechał mi drogę, że prawie czołowo się zderzyliśmy. Był pewnie pijany. Drugi prymityw spryskał mnie płynem podczas wyprzedzania. Jako że jest to wykroczenie zagrażające bezpieczeństwu w ruchu drogowym, to mógłbym taką szmirę zgłosić.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tylke
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Nie ma jeszcze komentarzy.
Ponownie na szlaku w Puszczy Noteckiej
Pod Poznaniem, część 21

Kategorie

Archiwum

Moje rowery