Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Złota jesień odnaleziona

90.0003:54
Wyszło słońce, więc wyszedłem i ja. Chciałem zrobić jakąś krótką pętlę i wypadło na Pobiedziska. Po ostatnich deszczach i przymrozkach zrobiło się całkiem ciepło.
Już kilka ulic od domu zaskoczyły mnie drzewa pokryte złotem. Jeszcze 2 tygodnie temu jechałem podobną trasą i Las Dębiński był cały zielony, ale w końcu jesień tam zagościła. Myślałem, że coś się popsuło, a jesieni się po prostu pomyliły daty i część drzew zrzuciła liście bez zmiany barw, a część tych zielonych czekała na bieżący okres. Potem spotkałem jeszcze wiele pięknych drzew, a promienie słoneczne dodatkowo dodawały blasku polskiej złotej jesieni.
Standardowo pojechałem wzdłuż autostrady, a potem już prawie prosto przez Kostrzyn do Pobiedzisk. Tam zatrzymałem się tylko na kawę i w dalszą drogę ruszyłem ku Puszczy Zielonce. W lasach temperatura spadła o połowę, a ponieważ słońce zaczęło się chylić ku horyzontowi, to w Poznaniu cieplej wcale nie było.
Dzień robi się coraz krótszy, a poranki coraz chłodniejsze. Chyba trzeba zacząć wozić ze sobą plecak na zbędne i dodatkowe warstwy ubrań.
Kategoria kraje / Polska, Puszcza Zielonka, Polska / wielkopolskie, rowery / GT
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iwyga
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Nie ma jeszcze komentarzy.
Przez Oderbruch
11 listopada

Kategorie

Archiwum

Moje rowery