Trwa ładowanie…
Widzisz podstawowy wygląd strony. Wystąpił problem z serwerem plików. Napisz do mnie, gdyby problem występował zbyt długo.

Andrzej na rowerze

Po Poznaniu, część 34

31.6201:25
Nie mogłem usiedzieć w domu. Miało padać, ale wyszło słońce. Ja też wyszedłem. Postanowiłem przejechać się do Środy Wielkopolskiej. Początek szedł całkiem dobrze, aż na obrzeżach Poznania zaczęło kropić. Zdecydowałem się na odwrót. Niesłusznie, bo mimo groźnych chmur nic większego nie spadło. Zwykły opad konwekcyjny.
Kategoria kraje / Polska, Polska / wielkopolskie, rowery / GT
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zyzyc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Nie ma jeszcze komentarzy.
Przed analogową wyprawą
Środa z niedzieli

Kategorie

Archiwum

Moje rowery